Personalizowana bajka o strażaku, który palił się do pracy

Znacie taką balladę? 

Hen za górami, hen za rzekami 
był sobie strażak nad strażakami... 
Poznał on wszystkie ogniste czary 
 i najdziwniejsze gasił pożary. 

Miał wóz czerwony, hełm i sikawki 
Ogień ze strachu dostawał czkawki 
Każdy bezpieczny był z tym strażakiem 
A był ten strażak małym chłopakiem. 

Jeśli nie znaliście, to już znacie. (...)

Tak zaczyna się nasza nowa bajka. Pierwszych dwóch strażaków miało okazję się z nią zapoznać.. Nam się podoba, testy na czytelnikach próbnych wypadły pozytywnie - cóż.. czekamy na recenzje :)
Dagna Ślepowrońska napisała tę bajkę specjalnie dla pewnego Błażeja, którego tata, na pytania o to, co Błażej lubi, odpowiedział: Wozy strażackie. Ulubiony bohater? Strażak Sam.
No to jak nie napisać bajki o strażaku?

Wszędobylski DziubDziub jest zachwycony lekturą:)
Znajdą w niej też coś dla siebie miłośnicy kotów, czarownic, smoków i pięknych zachodów słońca. (Mimo, iż występuje tam trzech panów z brodami w kolorowych sukienkach, miłośników Conchity Wurst bajka może rozczarować). A że wyszła chyba całkiem fajna.. (jedna z próbnych czytelniczek zamówiła od razu dla Strażaka Adama) - to cóż... - dodajemy ją do naszej oferty!
Zamawiajcie więc, Monika Janowska będzie miała co rysować :)

A dziewczynki też mogą być strażakami! Przynajmniej w naszej bajce. (A w pozabajkowej Polsce mogą?)
Jak to by było?
O dzielnej Strażak Kasi
czy
O dzielnej Strażaczce Kasi?

hmm.. strażaczkę podkreśla sprawdzanie pisowni na czerwono.. ale na szczęście to nie nasz problem, niech się ewentualny rodzic strażaczki/strażaka martwi, jak chce mieć:)
Naszym problemem jest za to, że jeszcze nie wymyśliłyśmy, co narysować na kopercie! Macie jakieś pomysły? Co może być na kopertach do straży adresowanych?